W przypadku zapalenia trzustki możemy mówić o trzech podstawowych rodzajach tej choroby. Są to przewlekłe (PZT), ostre (OZT) i autoimmunologiczne (AZT) zapalenie trzustki. Co zatem warto wiedzieć na ten temat?

Przewlekłe zapalenie trzustki – objawy, przyczyny, leczenie

PZT to choroba, która objawia się przede wszystkim przeszywającym bólem brzucha, który ma charakter nawracający. Jest to ból o różnym nasileniu, można go opisać, jako promieniujący do pleców, który jednocześnie powoduje pieczenie w nadbrzuszu. Objawami PZT są także wzdęcia, wymioty i biegunka oraz utrata masy ciała. Choroba ta prowadzi do nieodwracalnych zmian w miąższu trzustki i tym samym do jej niewydolności. Do PZT może dojść na skutek nadużywania alkoholu, nieodpowiedniej, niezdrowej diety czy też długotrwałego zażywania niektórych leków. Przyczyną tej choroby może być także przewlekła niewydolność nerek. Osoba, która choruje na PZT nie powinna pod żadnym pozorem pić alkoholu ani palić papierosów. Na początku leczenia wprowadza się także odpowiednio zbilansowaną dietę. Jeżeli zaś chodzi o leczenie farmakologiczne to w przypadku tej choroby stosuje się leki przeciwbólowe, opioidy lub koanalgetyki. W niektórych sytuacjach zaleca się także leczenie inwazyjne. Mowa tu o takich zabiegach jak np. zabiegi resekcyjne czy wprowadzenie do przewodu trzustkowego stentu.

Ostre i autoimmunologiczne zapalenie trzustki

OZT to choroba o dość gwałtownym przebiegu, która zazwyczaj wymaga leczenia szpitalnego. Najczęściej do OZT dochodzi w wyniku nadmiernego spożycia alkoholu bądź też na skutek kamienicy żółciowej. Głównym objawem OZT jest nagły i bardzo silny ból w nadbrzuszu, któremu towarzyszą gorączka, przyspieszone bicie serca i wymioty. Zaś AZT to choroba, która posiada objawy podobne do raka trzustki. W AZT wyróżnia się dwa typy zapalenia trzustki. Pierwszy wyróżnia się podwyższonym stężeniem IgG4 w surowicy i przechodzeniem stanu zapalnego na inne narządy, natomiast drugi tym, że stan zapalny ograniczony jest wyłącznie do trzustki. W tym typie poziom IgG4 jest w normie.